Lęk podczas wygięć
Wstawanie i schodzenie do mostka jest złożonym, skomplikowanym ruchem stawiającym wyzwanie ograniczeniom zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego ciała.
Ten ruch wymaga nie tylko siły, elastyczności, wytrzymałości i determinacji. Wymaga także heroicznej gotowości zejścia do przerażających nas miejsc wewnątrz siebie i nierzadko stanięcia oko w oko z paraliżującym strachem, pojawiającym się w momencie próby wygięcia do tyłu. Podczas gdy lęk, który wzrasta w intensywnych i głębokich wygięciach nie zawsze jest racjonalny, jego działaniem prawie zawsze jest głębokie oczyszczanie układu nerwowego. Ilekroć doświadczasz tego lęku, rygorystyczne zachowywanie świadomości i obserwującego umysłu, da Ci narzędzia niezbędne do przejścia przez Twój strach.
Jeśli starasz się i próbujesz nauczyć się, jak pogłębić Twoje wygięcie do poziomu, w którym wstajesz i schodzisz do Urdhva Dhanurasany (mostka), bądź pewien/pewna, że dajesz sobie odpowiednią ilość czasu i dużo cierpliwości, by rozwijać niezbędną siłę i elastyczność.
Przyśpieszanie i wymuszanie ruchu może tylko powodować wzrost różnych stanów lękowych i często dzieje się kosztem dobrej, solidnej techniki.
Pierwszą podstawową rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę kiedy próbujesz wstać z mostka lub do niego zejść jest to, czy Twój mostek (z leżenia) jest gotowy na taki ruch. Przede wszystkim bądź pewien/pewna, że w Urdhva Dhanurasanie Twoje ramiona są proste, Twój pępek jest zassany (uddiyana), stopy są równolegle ustawione, kręgosłup w pełni rozciągnięty i jesteś w stanie równo rozłożyć ciężar ciała pomiędzy nogi i ręce. Wtedy widzisz, że możesz powędrować dłońmi bliżej do stóp cały czas utrzymując pięty mocno oparte na ziemi, bez utraty całkowitej struktury pozycji, czy stabilności w nogach.
Jeśli jesteś w stanie wykonać te ruchy z łatwością, wówczas Jesteś gotowy/gotowa na następny krok. Stań na początku maty ze stopami ustawionymi na szerokość bioder. Połóż kciuki na wyrostkach kości krzyżowej i zacznij wypychać miednicę do przodu jednocześnie stojąc stabilnie na stopach. Następnie podciągnij pępek do wewnątrz ciała jednocześnie unosząc (wyciągając) kręgosłup z miednicy.
Odchyl głowę podczas wznoszenia klatki piersiowej i mostka i spójrz na swoją matę. Oddychaj swobodnie i głęboko. Spróbuj wyciągnąć ramiona nad czubek głowy pogłębiając odchylenie głowy do tyłu, patrząc się cały czas na matę. Kiedy widzisz swoją matę i utrzymujesz ręce rozpostarte, możesz bezpiecznie zgiąć kolana utrzymując mocno wciśnięte stopy, żeby zejść do mostka (do swej maty).
Nie przyspieszaj, nie wymuszaj tego ruchu. Zawieś się – zatrzymaj – wpatrując się w matę i zrób od 10 do 20 oddechów. Potrzebujesz rozwinąć siłę niezbędną do uzyskania pełnej rozpiętości ruchu. Wielu uczniów odczuwa bardzo mocny strach, kiedy pozostają zawieszeni w takim wygięciu. Ten ruch powoduje także wyraźne utrudnienie oddechu. Te dwa aspekty poprawiają się z czasem, w miarę rozwijania się praktyki.
Bądź świadomy/świadoma wydłużania (zwiększania) odległości pomiędzy kręgami, rozwijania przestrzeni pomiędzy ich łączeniami i jednocześnie unikaj pokusy forsowania ciała do pozycji, do której może nie być jeszcze gotowe. Kiedy lęk wzrasta zrób wszystko co w Twojej mocy, by wyćwiczyć umysł do pozostawania opanowanym, spokojnym poprzez głęboki oddech i skupienie na centrum ciała.
Systematyczną i wytrwałą praktyką dojdziesz do miejsca, gdzie nawet ten wymagający ruch będzie łatwy do wykonywania.
Kino MacGregor
Tłumaczenie: Ewa Makowska
http://www.kinoyoga.com/fear-in-backbends-by-kino-macgregor/